Kraków – zwiedzanie i informacje praktyczne- Subiektywny przewodnik po Krakowie
Kraków to miasto, w którym się urodziłam i do którego zawsze wracam z pewną nostalgią. Przygotowałam dla was przewodnik, tak, żeby łatwo się wam zwiedzało podczas spaceru.
Zwiedzanie Krakowa najlepiej rozpocząć od Barbakanu i stamtąd przejść na Rynek Główny, a potem na Wawel i Kazimierz. W późniejszych dniach przespacerujmy się na któryś z Kopców i malownicze Podgórze. Możemy też zahaczyć o odnowione Zabłocie. Wielbicielom nietypowych atrakcji polecam owianą złą sławą Nową Hutę. Sztandarowe miasto komunizmu o architekturze rodem ze snu Orwella, gdzie w końcu możemy podziwiać obrazy najmroczniejszego malarza wszech czasów Beksińskiego.
Gotowi?
Spis treści
Kraków – zwiedzanie najstarszej części
Barbakan. Nieopodal dworca tuż obok parku Planty czai się okrągła bryła barbakanu. To czerwonoceglasta esencja polskiego gotyku. Warowna budowla służyła do obrony miasta. Z niej nasi strażnicy zasypywali gradem strzał Tatarów.
Obok stoi Brama Floriańska z XIII wieku z murami obronnymi, na których swoje obrazy wieszają lokalni malarze. Tutaj zaczyna się ulica Floriańska, tu warto wstąpić do Domu Matejki. W jego bogatych wnętrzu zobaczymy dzieła mistrza i kolekcję ciekawych przedmiotów z epoki.
Miłośnikom horrorów i podniesionej adrenaliny spodoba się wizyta w domu strachów Lost Souls Alley.
Skręcając w ulicę Świętego Tomasza dojdziemy Zaułku Niewiernego Tomasza, i znanej na cały świat Cafe Camelot. Mają tam dobrą kawę i ciastka. Po drodze warto skosztować też lody we włoskiej lodziarni.
Rynek Główny – zwiedzanie Krakowa
Jak się porozumieć z krakowianinem? Rynek Główny to największy rynek Polski i jeden z największych w Europie. Nigdy nie pytacie krakowian jak dojść do Starówki. Każdy krakowianin się roześmieje i wam powie, że jest ona w Warszawie. U nas nie ma takiego słowa w odniesieniu do naszego Rynku. Poza tym na okrągły krakowski wypiek mówi się precel albo obwarzanek, nigdy bajgiel! Bajgle to są w Nowym Jorku albo w Warszawie. Na teren zewnętrzny mówi się << na polu>> a nie na dworze czy o zgrozo na dworzu. Na dworzu kaleczy ucho Małopolanina aż boli.
Kościól Mariacki to perła gotyckiej architektury. Koniecznie zobaczmy arcydzieło- rzeźbiony ołtarz autorstwa Wita Stwosza. Tryptyk z XV wieku zachwyci każdego! Postacie wyglądają jak żywe. Z ciekawostek warto wiedzieć, że niektóre były wyrzeźbione z 500-letnich dębów, czyli dziś drewno ma już 1000 lat! Mało by brakowało, a by przepadł na zawsze. Niemcy go zrabowali w czasie wojny. Tak o niego dbali, że mało go robale nie zjadły. Na szczęście po interwencji prof. Estreichera wrócił do Grodu Kraka.
Z wieżami kościoła wiąże się straszna legenda. Dwóch braci ścigało się między sobą, który to będzie lepszym i szybszym budowniczym. Młodszemu szło jak po maśle. starszy nie mógł tego zdzierżyć i … go zamordował! Sumienie nie dawało mu jednak spokoju i po skończeniu swojej wyższej wieży załamał się totalnie. Runął w otchłań rozpaczy z jej szczytu.
Dziś po wysiłkowym treningu w postaci schodów możemy dojść do szczytu najwyższej wieży, by podziwiać panoramę średniowiecznego miasta. Warto!
Ratusz
Samotna wieża z zegarem to pozostałości po niegdysiejszym Ratuszu. U góry pracowali urzędnicy, zaś u dołu biedowali kryminaliści za kratami. Najmniej przyjemną częścią była tzw. Dorotka, miejsce kacich przesłuchań.
Miejsce obok Ratusza uświetnia niezwykła rzeźna Eros autorstwa Mitoraja.
Renesansowe Sukiennice stoją na środku rynku i od wieków służą do handlu. Niegdyś tkaninami, dziś pamiątkami i bursztynową biżuterią. Pewnego razu zostały spalone, ponoć przez samych kupców, którzy ani myśleli płacić podatków. Miasto zaraz po pożarze wezwało z Włoch mistrza architektury Giovanniego il Moscę, który zaprojektował budynek niejednemu obżartuchowi przypominający tort..
Warto odwiedzić znajdujące się na piętrze Sukiennic Muzeum Narodowego: Galerię Sztuki Polskiej XIX wieku. Na jego tarasie znajduje się też taras z widokiem na Rynek.
Zauważcie, że na przeciwko Pomnika Mickiewicza z Sukiennic zwisa tajemniczy nóż. W dawnych czasach miał służyć do obcinania nosa i uszu złodziejom. Chyba jednak mało kto się go boi, ponieważ już wiele razy go kradziono.
Podziemne Muzeum, znajdujące się pod rynkiem to interaktywne muzeum odkrywające tajemnice Rynku.
Kościół Świętego Wojciecha to drugi najstarszy kościół Krakowa. Jego wnętrza są barokowe.
Mały Rynek znajduje się tuż przy Rynku, wystarczy przejść za Kościół Mariacki. Co jakiś czas odbywają się na nim lokalne festiwale, jak Festiwal Pierogów.
Collegium Maius
Collegium Maius ma już 650 lat i stanowi część Uniwersytetu Jagielońskiego. Jest zdecydowanie jedną z najciekawszych budowli gotyckich na świecie. Koniecznie obejrzycie ruchomy zegar!
Spacerem po Krakowie. Kolegium Maius Collegium
W stronę Wawelu- zwiedzanie Krakowa
Z Rynku na Wawel wiedzie ulica Grodzka. Znajduje się na niej parę luksusowych i zwykłych butków, tania księgarnia, fast foody, sklepy z pamiątkami oraz dwa ciekawe kościoły.
Barokowy Kościół Piotra i Pawła, przed którym stoi 12 apostołów jest kopią słynnego Il Gesu z Rzymu. Ufundował go Zygmunt III Waza. W jego podziemiach spoczywają Piotr Skarga i Sławomir Mrożek. W czwartki popołudniu odbywa się Wahadła Foucault’a.
Kościół Świętego Andrzeja to najstarsza świątynia w mieście. Zbudowana została w latach 1079–1098. Surowa fasada skrywa w sobie szokująco bogate barokowe wnętrze. Niestety bardzo rzadko można je oglądać.
Wawel
Wawel podziwiano w całej Europie! Renesansowy zamek początkowo był zbudowany w romańsko- gotyckim styl. W Polsce kopiowali go magnaci. Tym sposobem powstał Zamek w Baranowie Sandomierskim, oraz zamek w Suchej Beskidzkiej.
Na Wawelu warto zobaczyć:
- Salę Tronową
- Królewskie Apartamenty
- Reprezentacyjne Komnaty Królewskie
- Skarbiec Koronny
- Zbrojownię
- Wieże
- Ogrody Królewskie
- Krypty
Z ciekawostek o Wawelu warto wiedzieć, że ponoć znajduje się tam Czakram, czyli tajemniczy kamień, będący źródłem niewiarygodnej energii.
Na zamku w wyjątkowych chwilach bije Dzwon Zygmunta. Waży 365 kilo i jest największym polskim dzwonem. Do rozhuśtania go potrzeba co najmniej ośmiu osób!
Po zamkiem znajduje się słynny Smok Wawelski. Niegdyś żywy i jedzący dziewice. Dziś by pewnie umarł z głodu. Symbolicznie więc postawiono ziejąca ogniem rzeźbę smoka. Latem zieje pełną parą, zimą smokowi jest zimno i często można się nie doczekać ognia. Autorem rzeźby jest krakowski rzeźbiarz Bolesław Chromy.
Nie jedź tam- straszna dzielnica
Miłośnicy komuny powinni się udać do cieszącej się złą sławą Nowej Huty. Tak! Tam gdzie wg TV biegają dresy z siekierami. Nieważne, że według statystyk to jedna z najbezpieczniejszych dzielnic w Krakowie. Ale co tam! Ten fejm! FEJM!
Na szczęście inne zdanie mają obcokrajowcy, dla których to ciekawszy punkt programu niż nudne zabytki. W Hucie komuna pełną gębą, niekończące się szare budynki, których by pozazdrościł Kim Dzong Il, klimat jak ze snu Orwella, muzeum komuny. A najciekawszy jest kombinat…. z renesansową fasadą.
Obiad zjemy lub wypijemy piwo w restauracji – wehikule czasu- Stylowej. Gdzie zastaniemy samego Lenina…
To coś dziś przyciąga prawdziwe tłumy do Huty, to nie tylko nostalgia za modną komuną, ale i Muzeum Beksińskiego. Wspaniałe i straszne zarazem obrazy sanockiego mistrza mrocznego surrealizmu. Znajduje się w Nowohuckim Centrum Kultury. Od niedawna możemy też zwiedzać nową atrakcje, są to schrony w Nowej Hucie wybudowane w obawie przed katastrofą nuklearną.
W Hucie odnajdziemy też czar dawnej Polski.
Kopiec Wandy to został usypany w VII lub w VIII wieku. Jak głosi legenda był poświęcony Boginii Wisły i miał mieć początkowo kształt piramidy.
Drewniany Kościół Narodzenia Pańskiego i św. Bartłomieja Apostoła z XIV wieku możemy obejrzeć w Mogile. Został on zbudowany przez Cystersów.
Zabłocie- zwiedzanie Krakowa
Przez lata niedoceniane i co tu dużo mówić po prostu straszne. Dziś przeżywa swój renesans.
Spacer po zacznijmy od Placu Bohaterów Getta, to co prawda jeszcze Podgórze, ale będzie łatwiej wejść w trudny temat getta. Na placu stoją krzesła, dziś puste i żelazne, kiedyś stały prawdziwe, a między nimi kłębił się tłum ludzi, którzy zadawali sobie pytanie co takiego zrobili, że zostali wyrzuceni ze swoich domów i przemieszczeni do getta, skąd tylu z nich trafiło do obozów, i na śmierć.
Na Zabłociu możemy odwiedzić Fabrykę Emalii Schindlera, który choć dobrze się obłowił na interesie z Niemcami, to też uratował ludzi od zagłady zatrudniając ich w swojej fabryce. A jego historia stała się słynna po tym jak opowiedział ją w swoim filmie Steven Spielberg. Muzeum jest dość interaktywne i szybko się zwiedza. Choć można się przyczepić do stosunku jakości do ceny.
Możemy też zobaczyć pozostałość po strasznym murze na ulicy Lwowskiej tam, gdzie już dochodzi do Wielickiej.
Na Zabłociu stoi MOCAK centrum sztuki współczesnej, za darmo we wtorki. Ciekawe ekspozycje i dobrze zaopatrzona księgarnia to dobre powody do odwiedzin.
Podgórze- Spacer po Krakowie
To moja ulubiona dzielnica. Ma w sobie odrapany czar, a nie ma tłumów. Zacznijmy od końca, gdzie możemy podjechać tramwajami 13, 24 czyli od
Kopca Kraka, legendarnego założyciela miasta. Z niewielkiego kopca, usypanego ziemią niesioną przez mieszkańców miasta w rękawach rozpościera się piękny widok na okolicę. To ukochane miejsce Krakowian na spacery i pikniki.
Zaraz obok niego znajduje się mroczny
Kamieniołom Liban, niesławne miejsce przymusowej pracy więźniów pobliskiego obozu koncentracyjnego Płaszów. Obecnie możemy oglądać w nim pozostałości po scenografii do Listy Schindlera. Możemy dotrzeć do samego obozu koncentracyjnego, po którym została łąka, nagrobki, Cipowy Dołek i Chujowa Górka, a także straszny dom komendanta obozu. Ostatnio Google wpadł na pomysł cenzurowania oryginalnych nazw wymyślonych przez więźniów obozu i pokazuje na swoich mapach C-dołek i Ch-górka.
Wracając z Kopca Kraka na ulicę Wielicką przejdźmy się na Stary Cmentarz Podgórski, który ma w sobie romantyczną atmosferę z obrazów Caspara Fredricha, dalej idźmy w górę a trafimy na
Fort Austriacki, obronną pozostałość po czasach zaborów na razie stoi zamknięty na głucho, ale można chociaż z zewnątrz obejrzeć.
Obok stoi malutki kościółek Benedykta. Niedawno został odmalowany przez co już nie wygląda tak wiekowo. A pierwsze wzmianki o nim pochodzą z XIII wieku, jest otwierany tylko dwa razy do roku.
Zejdźmy niżej ulicą tatrzańską, którą zdobią Tęczowe Schody z cytatami na Rynek Podgórski, który upiększa neogotycki Kościół Świętego Józefa. Stamtąd możemy się udać odpocząć do przestrzennego Parku Bednarskiego, gdzie hasają wiewiórki, latają wróbelki, a powalone pnie dodają romantyzmu.
Potem ruszmy w stronę Kazimierza, przez kładkę Bernadkę, kto zakochany może swoją kłódkę zapiąć, aby miłość trwała wiecznie;)
Pewnie zastanawiacie się co to za szpetna ruda fabryka stanęła na brzegu Wisły. To Cricoteka Tadeusza Kantora. Serce mnie boli jak widzę taką koszmarna architekturę, ale może macie inny punk widzenia. Na szczęście nocą jak ją oświetlą wygląda lepiej niż w dzień. Wewnątrz są teatry i Ośrodek Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora.
Gdzie się bawić w Krakowie
Forum Przestrzenie– przestrzeń pod dawnym hotelem Forum, gdzie napijemy się, zjemy, ostrzyżemy brodę, poleżakujemy, kupimy ubranie w concept storze.
Dolnych Młynów– straszne podwórka, które zagrały w Liście Schindlera zostały przywrócone społeczeństwu. Ale jak! Knajpy, resto wegańskie, piwiarnie, naleśnikarnia, jest tego kilkanaście. Ostatnio zagrała tam nowa nadzieja polskiej elektroniki Zamilska, odbył się Festiwal Reportażu. Czy trzeba więcej powodów, żeby spędzić na Dolnych Młynów popołudnie lub wieczór. Moja ulubiona knajpa: Weźże Krafta- za doskonały wybór piw, gorzej z wystrojem.
Prozac– Prozac to klub legenda, którego nie trzeba przedstawiać żadnemu fanowi muzyki elektronicznej
Zielone miejsca- Spacer po Krakowie
Skałki Twardowskiego i Zakrzówek – białe wapienne skały z fantastycznym lazurowym zalewem pośrodku. Pięknie. Jezioro ma 32 m głębokości i ćwiczą na nim nurkowie. Woda jest zawsze orzeźwiająca i chłodna. Ponieważ zejścia do wody jest trudne i skaliste, obecnie trwają prace nad budową kąpieliska. Jezioro ma być ponownie udostępnione w 2021 roku. Ciekawostka: Na dnie zalewu spoczywa m.in samochód Polski Fiat 125p, furgonetka, autobus, łodzie
Planty– zielone płuca centrum. Nastrojowy park biegnie naokoło Starego Miasta.
Ogród Botaniczny obok Ronda Mogilskiego. Najwięcej pięknych kwiatów zobaczymy w nim na wiosnę, choć warto go odwiedzić o każdej porze roku.
Moje ulubione ulice w Krakowie
Bracka i Gołębia– obie mają swój urok, swoje małe kafejki. Szczególnie upodobałam sobie Botanikę oraz Spokój i ciszę.
Świętego Jana- bo jak czytaliście powyżej ARS i Zaułek Niewiernego Tomasza
Mój ulubiony targ
Stary Kleparz. Poza owocami i warzywami, sprzedają na nim świeżo zebrane grzyby i świeżo zebrane kwiaty. Znajdziemy tu sery: oscypki i bundze przywiezione przez góralki, świeże jajka, wczoraj oskubaną kurę i gęś. Niekiedy w niedziele na straganach królują wegańskie potrawy, sery w dziesiątkach rodzajów i oliwki.
- Ile kosztuje wyjazd do Krakowa
- 5 miejsc w Krakowie, które warto odwiedzić, a o których nie pomyślałeś
- Mroczny Kraków. Cracow – dark tour
- Jak dojechać do Wieliczki z Krakowa
- Zakochaj się! Ciekawe miejsca w pobliżu Krakowa
Super blog 🙂 bardzo pomocne oraz ciekawe artykuły
Bardzo fajny blog. Cieszy mnie, że też wspomniane zostało o Nowej Hucie. To na pewo nie jest typowe miejsce do zwiedzania ale na prawdę warto tam zajrzeć.
Pięknie wszystko napisane 🙂 jestem z Krakowa, ale od 4 lat przebywam w Anglii i bardzo się mi tęskni dosłownie za wszystkim… nawet gołębiami 😀
Gdzie przebywasz w Anglii?
Nowa Huta jest to blokowisko z historią, zresztą największe blokowisko w Europie jeśli tak to można ująć. Wedlug mnie najbardziej wyrazisty urok ma Kazimierz, a zaraz na drugim miejscu uliczki prowadzące w strone krakowskiego rynku. Miasto kultury, gdzie nie sposób się nudzić 🙂
Świetne podsumowanie! Collegium Maium, knajpki, Eros… Same moje ulubione punkty.
Świetny blog! wpis o Krakowie bardzo fajnie krótko i na temat! Przy okazji zapraszamy ponownie do Krakowa i do odwiedzin naszej strony z wydarzeniami z miasta https://okrakow.pl
Wkradł się błąd, Beksiński pochodził z Sanoka, a nie z Sandomierza.
To prawda. Dziękuje za uwagę i pozdrawiam 🙂
Dzięki za ten wpis, byłam w Krakowie jakiś czas temu i marzy mi się powrót jeszcze w tym roku 🙂
Polecam jeszcze do odwiedzenia ulicę Kanoniczą… piękna architektura, piękne spojrzenie na Wawel… wyjątkowy klimat Krakowa.
Super blog ! bardzo przydatne informację właściwie wszystko co powinno się zobaczyć w pigułce. Jeśli chodzi o rozrywkę wszystkie te miejsca tak samo polecam, brawo 🙂
Podziwiam.
Fajny blog. Mieszkam w Krakowie, a mimo to dowiedziałem się paru nowych rzeczy. Dobra robota!
Wawel jako cały kompleks jest bardzo piękny i ciekawy. Ale też ciekawostką jest rozwiązanie ekonomicznego tego miejsca, wszędzie bilety na każdym korku gdzie się nie obrócić do osobnych atrakcji. Jak byłem kilkanaście lat temu nie było aż tak, teraz w zeszłym roku aż się przeraziłem że już nawet to co było o wstępie wolnym stało się płatnym i to spore pieni adze.
Jestem pod wrażeniem. Opracowanie takiego kompendium wiedzy i ciekawostek o Krakowie musiało być żmudne i czasochłonne. Pozdrawiam.
Nowa Huta kiedyś była niebezpieczna. Obecnie sporo się zmieniło. Dresy dorosły :D, opryszki starsze już są w innym wymiarze 🙂