You are currently viewing Tańczący z mnichami, czyli jak oswoić się z demonami
Festiwal Gedong

Tańczący z mnichami, czyli jak oswoić się z demonami

Słońce grzało co niemiara, ale zimny wiatr nie dał o sobie zapomnieć. Raz dwa trzy. Raz dwa trzy…Wlokłam się po niekończących się stopniach. Bum bum bum! Bębny wprawiały powietrze w wirowanie.

Dzieci biegły potrącając starszych i wrzeszcząc wniebogłosy. W powietrzu unosił się zapach smażonego mięsa sprzedawanego na straganach. Chociaż większość ludzi wyobraża sobie, że buddyści to wegetarianie, to rzeczywistość okazuje się zgoła inna. Festiwal Gedong w klasztorze buddyjskim trwał w najlepsze.

buddyzm tybetański
Wejście do klasztoru buddyjskiego Songzanlin, Yunnan

Rytualny taniec Cham

Ludzie byli ubrani w tradycyjne stroje świecące z daleka fuksjowym różem i głębokim indygo. Zbierali się w półkolu. Lamowie przebierali się tego dnia w stroje, które przemieniały ich w duchy i demony. Odegrają rytualny taniec cham. Nie jest jednoznacznie pewne skąd się wziął. Ma wspólne korzenie z tantrycznymi sztukami mistycznymi i uznany jest za formę medytacji i oczyszczenia z siły zła. Ludzie wierzą, że oglądając go będą przygotowani na spotkanie demonów i duchów po tym jak umrą.

Przede mną przewija się korowód postaci z Mitologii Tybetańskiej, legendarnych bóstw, duchów i demonów. Szkielety wbiegły na środek. Bum bum! Szkielety tańczą. Zaraz po nich na środku pojawiła się tajemnicza postać. Trzymała jabłko, kusiła nim publiczność, ale nie nie dała tego jabłka nikomu. Ludzie szaleli, ale starzy się tylko się uśmiechali, przecież widzieli to tyle razy.

Cymbałki, bębny rytualne, rogi, instrumenty są teraz w ruchu.

rytualny taniec
Mnisi tybetańscy zaraz rozpoczną rytualny taniec cham

Taniec Czarnego Kapelusza jest jednym z tańców związanych z buddyzmem tybetańskim. Tancerze reprezentujący tantrystów o nadprzyrodzonych mocach wypędzają złe duchy z obszaru na którym tańczą. Krokami oczyszczają ziemię.

rytualny taniec
Rytualny taniec – Taniec Czarnego Kapelusza
rytualny taniec
Rytualny taniec cham w klasztorze buddyjskim Songzanlin, Shangri-la, Yunnan
tybet mieszkańcy
Kobiety w Shangri-la noszą tradycyjne stroje

Shangri-la. Boska kraina w Tybecie

Jeszcze nie tak dawno to miasteczko nazywało się Zhongian.

W 2001 chińskie władze zmieniły jego nazwę na Shangri-la. Shangri-la to utopijna kraina znana z powieści Nowy Horyzont napisanej przez Jamesa Hiltona w 1933 roku. Władze liczyły na to, że pomoże przyciągnąć im turystów. Nie pomylili się. Leżąca nieopodal pięknego jeziora Napy miejscowość uwiedzie chyba każdego. Stare Miasto ułożone z z pudełek drewnianych domów. Bary i restauracje czekają na każdym rogu. Wieczorem słychać wrzaski z karaoke, ulubionej wieczornej rozrywki Chińczyków. Nie znają oni szalonych imprez tak my w Europie, a upijają się szybko.      Tak wygląda dzisiejszy Tybet; w pół drogi między tybetańska tradycją, a chińskim wpływem.

Nad Shangri-lą czuwa największy młynek modlitewny świata. Żeby go wprawić w ruch potrzeba co najmniej kilku osób. Ale często więcej zabiera się do jego pchania.

Shangri-la
Shangri-la największy młynek modlitewny świata
Mieszkańcy gromadzą się wieczorem na wspólną gimnastykę i taniec. Shangri-la

Buddyzm tybetański i dzisiejsze Chiny

Buddyzm tybetański jest jedną z pięciu sankcjonowanej religii w Chinach. Dzisiaj władzę usiłują zmienić klasztory buddyjskie w atrakcje turystyczne. Festiwal Gedong odbywa się co roku w klasztorze Songzanlin, który jest nazywany Małym Pałacem Potala. Jest to największy kompleks tybetańskiej świątyni buddyjskiej w prowincji Yunnan.

klasztor buddyjski Tybet
Festiwal Gedong w Tybecie- mnisi tybetańscy grają na tradycyjnych instrumentach

Chiny rządzą Tybetem od lat 50. XX wieku. Nie milkną oskarżenia o represje narodu tybetańskiego. Podczas rewolucji kulturalnej wydawało się że kultura tybetańska została skazana na zniszczenie. Chińczycy Han są zachęcani przez władze do migracji w ten region.

W dzisiejszych czasach, w odróżnieniu do czasów komuny władzę zauważyły, że unikalna kultura ma wysoką wartość. Wyremontowaly zatem zniszczone Songzanlin i zaczęły go promować jako atrakcją turystyczną. Podczas corocznego festiwalu główną atrakcją jest właśnie ten rytualny taniec cham, który pozwala nam uczestniczyć w kulturze zagrożonej.

To jeden z najciekawszych festiwali jakie widziałam. Cieszę się, że mogłam odwiedzić Shangri-la, żeby w nim uczestniczyć.  W końcu nie wiadomo ile kultury tybetańskiej będziemy mogli jeszcze zobaczyć.

buddyzm tybetański festiwal
Tak się kończy festiwal buddyjski w klasztorze Songzalin
Tybet-tybetanskie stroje
Tybetańczycy w tradycyjnych strojach

Co ciekawe mężczyźni i kobiety noszą zawsze długie rękawy bez względu na porę roku.

klasztor buddyjski Tybet

klasztor buddyjski
Przed wejściem do klasztoru buddyjskiego Songzanlin w Shangri-la, Yunnan

Shangri-la

Jak dojechać do Shangri-la

Autobusy do Shangri-la odjeżdżają z dworca autobusowego w Lijiangu. Obie miejscowości znajdują się w prowincji Yunnan. Do Lijiangu łatwo dotrzeć, ponieważ to znana turystyczna miejscowość. Ma własne lotnisko, dworzec autobusowy i kolejowy.  Klasztor znajduje się poza Shangri-lą. Najlepiej wynająć taksówkę lub dojechać autobusem miejskim.

Wybierasz się do Chin? Może zainteresują Cię artykuły:

 

Źródła:

https://www.dailymail.co.uk/wires/afp/article-3395169/Dances-monks-Tibetan-festival.html

https://www.hindustantimes.com/travel/pics-gedong-festival-your-window-to-tibet-and-its-beautiful-people/story-ZQVeBXw8PVO9zFP8i2zUkJ.html

 

Rate this post

Leave a Reply