Podróżować samemu niekoniecznie znaczy to samo co samotnie. Prędzej czy później cisza i spokój się nam znudzą. Co wtedy? Gdzie szukać nowych znajomych, gdzie spędzić wieczór w gwarze świetnych rozmów?
Hostel, Air bnb, homestay
Kiedy podróżujesz solo zawsze zatrzymuj się tam gdzie masz szansę spotkania innych ludzi. Na pewno nie ułatwi ci tego zadania wynajęcie wypasionego pokoju w 5 gwiazdkowym hotelu. Co komu po luksusach jak nie ma się tym z kim dzielić. Raz na czas przydaje się, ale solo stay przez miesiąc? Dużo lepiej będzie nam zatrzymać się hostelu, który dysponuje kuchnią albo przyjemnym salonem, gdzie zawsze jest możliwość poznania obieżyświatów. Przez Air bnb zawsze można zapoznać gospodarza, który będzie skory do opowiedzeniu ci o miejscowości, lokalnych zwyczajach i tradycjach. To samo dotyczy homestayu.
Couchsurfing
Nie mam tu na myśli tylko spania u kogoś, ale rozmaite eventy jakie organizuje Couchsurffing, szczególnie Weekly Meeting, który odbywa się w każdym większym mieście. Na takie spotkanie w barze czy restauracja przychodzą zarówno podróżnicy jak i miejscowi, to doskonała okazja, żeby poznać różnych ludzi, a potem wyskoczyć z nimi potańczyć. To moja ulubiona opcja, Weekly Meetingi często są wspaniałe, a jedna z najlepszych imprez na jakich byłam w życiu to Weekly Meeting w Bangkoku. Poza tym w aplikacji Couchsurfingu, jest też opcja hang outów, czyli, ludzi którzy szukają kompanów do włóczenia się po mieście.
Meet-up
Meet-up to tematyczne spotkania grupy ludzi. Są to turyści, podróżnicy nowi, w mieście i mieszkańcy. Meet-up y mają tyle motywów ilu jest ludzi, od wymiany językowe, wspólnego gotowania, fotografowania, aż po beat box, pub crawling biznes i wiele innych. Czasem zdarza się, że meet-upy są płatne. Zwykle nie wiele. Tak np. moi znajomymi organizowali w Barcelonie wieczorki mojito. Kiedyś zaś wzięłam udział w kursie masażu za symboliczne 1 euro, a innym razem poszłam z kolegą na kurs beat boxu.
Grupy na FB
Grupy mogą być zgodne z zainteresowaniami, np. Gra o Tron, albo z nacją, np Polacy w Paryżu, albo wogóle z obcokrajowcami, którzy znaleźli się w danej miejscowości, np Thailand.
Impreza z lokalsami
Odpal aplikację ‘Party with a Local’ i poznaj dzięki niej ludzi, którzy lubią imprezować
Wernisaż
To dobra opcja dla tych, którzy się interesują sztuką. Dowiedz się w której galerii w okolicy zaczyna się nowa wystawa i wpadnij na wernisaż. Poznasz od razu miejscowych artystów, a uwierz nie ma chyba malarza czy rzeźbiarza, który by się nie ucieszył z dodatkowej osoby, która przyszła zobaczyć jego twórczość.
A najłatwiejszy kraj na pierwszą podróż solo to…
Tajlandia! To chyba najpopularniejszy kierunek podróżników solo. Wszytko tam jest podane na tacy, sieć noclegów rozwinięta jak nigdzie indziej, Na każdym kroku agencje organizujące wycieczki fakultatywne, przejazdy. Tanio, pięknie, dobre jedzenie, egzotycznie, i z uśmiechem. Pełno ludzi, którzy zjeżdżają kraj z góry na dół i których łatwo poznać. To co jedziemy? 🙂